Nietypowe, choć bardzo potrzebne wsparcie, otrzymało gdańskie Hospicjum Pomorze Dzieciom. 

Port Lotniczy Gdańsk sfinansował dla niego zakup dwóch samochodów. Mają one posłużyć lekarzom i pielęgniarkom, którzy w obecnych bardzo trudnych czasach każdego dnia docierają do swoich podopiecznych, chorych dzieci. Pracownicy hospicjum docierają do potrzebujących w promieniu nawet ponad 100 km od Trójmiasta. Ich wizyty oznaczają zmniejszenie objawów ciężkich chorób, poprawę jakości życia nieuleczalnie chorych i wsparcie psychologiczne dla chorych i ich rodzin. 

Jesteśmy bardzo wzruszeni i wdzięczni Zarządowi Portu Lotniczego w Gdańsku. Samochody są podstawowym narzędziem pracy zespołu medycznego, który o każdej porze dnia i nocy dojeżdża do nieuleczalnie chorych dzieci na Pomorzu, by łagodzić ból fizyczny, psychiczny i duchowy małych pacjentów i ich bliskich. Każdy przebyty kilometr to pewność, że w obliczu ostatecznej diagnozy rodziny nie zostaną same. 
Ewa Liegman, prezes Hospicjum Pomorze Dzieciom